Oto Ziva. Piękna, prawda?
Oto Ziva. Piękna, prawda? Ale niech nie zmyli Was jej puchate futerko i niewielkie gabaryty. Ziva to kolejny psiak skazany przez swojego byłego właściciela na eutanazję ze względu na agresję. Po zaledwie miesięcznym pobycie w domu tymczasowym suczka znacząco się uspokoiła i wyciszyła, choć dalej z trudnością toleruje obcych na swoim terenie, natomiast poza nim inni ludzie raczej jej nie interesują. Nauczyła się prawidłowo komunikować z innymi psami i bawić się z nimi. Została wysterylizowana i zachipowana. Ziva to typowy przedstawiciel rasy szpic wilczy. Jest cudownym towarzyszem, wpatrzonym w swojego opiekuna, którego towarzystwo ceni sobie ponad wszystko. Jest bardzo wesołym i energicznym psem, który potrzebuje dużo ruchu, z pewnością doskonale by sie sprawdziła na torze agility. Doskonale dogaduje się z innymi psami i suczkami, kotów raczej nie toleruje. W domu zachowuje czystość, zostawiona sama w domu jest spokojna i nie niszczy. Ziva potrzebuje doświadczonego opiekuna, znawcy i miłośnika rasy. W chwili obecnej wdrożone zostały procedury adopcyjne - jeśli wszystko potoczy się pomyślnie Ziva już niebawem pojedzie do swojego nowego domu.