Aza pozdrawia z adopcji
Pamiętacie Azę?
Poznaliśmy ją w sierpniu 2017 roku. Wychudzona, wyniszczona, ze zmianami skórnymi. Porzucona. Zaniedbana. Chora. Zrezygnowana.
Spędziła wiele czasu w klinice, gdzie walka o jej życie zakończyła się sukcesem, a dziś możemy śmiało napisać, że również jej choroba tarczycy jest w pełni opanowana.
Pod koniec 2017 roku Aza znalazła w końcu kochający dom adopcyjny.
W imieniu Opiekuna przesyłamy fotograficzne pozdrowienia!