Dziś Dzień Kundelka
Jak również dzień Ustawy o ochronie zwierząt.

Dziś, w ten wyjątkowy dzień, Ty też możesz pomóc! Możesz adoptować bezdomnego Burka, pokochać go, dać mu ten najlepszy – pełen troski – dom. Jeśli to nie jest moment na przygarnięcie psiaka, możesz odwiedzić najbliższe schronisko. Podarować tak potrzebne zimą posłania czy koce, może worek karmy, kilka puszek albo garść smakołyków. Możesz też obdarować schroniskowego Burka długim spacerem. Zmienić tym jego świat. Choć na tę krótką chwilę. Możesz wesprzeć grosikiem jakąś bidę w potrzebie. Wybierz dziś coś, co chcesz (w tym wyjątkowym dniu) dla jakiegoś Burka zrobić. One wszystkie są zależne od ludzi. a ich los jest również w Twoich rękach.

FB ma potężną moc. Odmienił już los tysięcy zwierząt. Jest tu armia dobrych ludzi, która każdego dnia stara się nagłaśniać Burki. Robią zdjęcia i opisy psich bid, ogłaszają, pomagają w transportach do wymarzonych domów, wspierają leczenie, służą wiedzą. Obcy sobie ludzie potrafią zjednoczyć się po to, by poprawić los choć jednej niechcianej istocie. I każdemu z nich należy się bezbrzeżny szacunek za zaangażowanie, którego nie da się przecenić. Bo każdy z nich, każdy z Was, stara się najlepiej jak umie. Dla nich.

Niestety nie wszystkie psiaki spotykają na swojej drodze Anioły. Jest cała gama psów, po których ludzie ślizgają się wzrokiem. Te najzwyklejsze, kilkuletnie Burki, nijakie z wyglądu, z nie chwytającą za serce historią. Opatrzeni z okrucieństwem przymykamy oczy na psy, które „tylko" siedzą w schronisku. Ale one czasem siedzą bardzo wiele lat, czasem... aż do śmierci. Z rzadka ktoś sobie o nich przypomina, gdy stoją już jedną nogą po drugiej stronie tęczy. Bo wtedy jest co napisać, coś co sprawia, że los tego właśnie Burka jest bardziej dramatyczny od innych. A przecież każdy z tych psów, którego świat zamyka się w kwadracie z metalowych krat, tak samo cierpi. Tak samo chce smakować ten niedostępny dla nich świat. To te zwykłe, „niewidoczne" Burki często siedzą za kratami najdłużej. Kolejną sprawą są psy w typie rasy. Im oczywiście tak samo należy się pomoc, ale na fanpagach psów w typie modnej rasy zawsze jest kolejka chętnych do dania domu. Jest tam więcej chętnych niż psów w potrzebie. Więc - jeśli możesz dać dom - to prosimy... daj go bez względu na to, czy pies jest w typie rasy. To nie wygląd przecież Cię będzie kochał, to będzie Cię kochało psie serce. Zrób to, a odmienisz jakiemuś psiakowi los. Być może właśnie Ty jesteś jedyną jego szansą! Pies, którego zechcesz przygarnąć, nie może mieć przecież zastrzeżeń do Twojego wyglądu, więc i Ty nie wybieraj po wyglądzie. One wszystkie tak bardzo na to czekają...

I pamiętaj! Prosimy - lajkowanie w żaden sposób nie uratuje Burka. Nie uratują też nic nie niosące za sobą łzy. Choć na pewno płynące prosto z serca, jednak wylane przy komputerze. Nie pisz też, że dałbyś dom, ale mieszkasz na drugim końcu Polski. To łamie serce. Przecież transport w dzisiejszych czasach nie jest problemem, bo wielu z Psich Aniołów chętnie Ci takiego psiaka dowiezie. Pisząc tak – po prostu go nie chcesz, więc nie rzucaj słów na wiatr.

Każdy pies to jest Ktoś. To nauczyciel bezwarunkowej miłości. Odwdzięczmy się im tym samym.

I tego w Dniu Kundelka wszystkim Burkom życzymy.