Elmo stracił ogon
Elmo jest mieszkańcem fundacji od kilku lat. Ma swojego wirtualnego opiekuna, który dba, aby jego miska była zawsze pełna. No i Elmo codziennie pracuje ;-) Dzielnie asystuje przy obrządku koni. Pomaga wyprowadzać na padoki. Pilnuje bramy, i kotów też pilnuje, żeby się za bardzo nie rozbestwiły. To ostatnie słabo mu idzie, bo Elmo bardzo nasze koty kocha i daje im niemal wchodzić sobie na głowę.
Niestety z wiekiem pogarsza się jego stan zdrowia. W kwietniu ubiegłego roku, Elmo przeszedł amputację ogona, ponieważ pojawiła się na nim zmiana nowotworowa. Psiak jest pod stałą opieką weterynarza, nic się nie działo, niestety aktualnie pojawiła się kolejna zmiana. Kolejny guz.
Elmo potrzebuje pełnej diagnostyki, usunięcia guza, sprawdzenia czy nie ma przerzutów. I badania wycinka, który zostanie usunięty.
To starszy już psiak, stały rezydent ośrodka fundacji. Pewnie wielu z Was go kojarzy, bo wita każdego, kto przekracza bramę. Pomóżcie leczyć Elmo, niech wita gości jak najdłużej.