Król przekazuje wieści
Król jest już po badaniach, a leczenie przynosi pierwsze efekty.
Wykluczona została białaczka oraz FIV, wykonana była również morfologia z biochemią - tu wyniki nie były najlepsze. Wdrożone zostało również leczenie kociego kataru, które niestety nadal trwa. Kociak został również trzykrotnie odrobaczony oraz zaszczepiony na grzybicę. Okazało się, że jedna z dziurek nosowych jest praktycznie niedrożna. Czeka go jeszcze RTG głowy i pobranie do badania wymazu z nosa. Kot ma apetyt i przytył ponad pół kilograma, także jesteśmy dobrej myśli.
O dalszych postępach będziemy Was informowali.