Pamiętacie Brysię?
Trafiła do nas z braciszkiem Lolkiem. Obydwa psiaki znalazły kochające domy.
"Brysia ma się dobrze, sporo urosła, przypomna foksteriera tylko że na cieńkich nogach:)
Zdecydowanie jest domatorką, na dworze trochę strachliwa. Nadal boi się obcych mężczyzn.
Jak coś przeskrobie chowa się pod łóżko, a broi sporo."