Lucek
Data dodania: 27.06.2018 r.


Czy miałeś kiedyś Dom? Czy miałeś kiedyś swojego Człowieka? Co Ci się przytrafiło Lucku, skoro tak nie ufasz ludziom?...
Nie znamy przeszłości wolnobytującego, około 3-letniego kocura Lucka. Wiemy jaka jest jego teraźniejszość, a nie jawi się ona w kolorowych barwach. Choć jego los można odmienić.
Lucek, jako typowy kot wolnobytujący uciekał na widok człowieka. Korzystał z podrzucanej karmy, ale nie dawał się złapać od kilku miesięcy. Lucek miał wyraźne problemy zdrowotne. Osoba prywatna bardzo chciała mu pomóc, tymczasem kocur chudł i słabł. Dopiero, gdy jego stan pogorszył się na tyle, że nie był w stanie uciekać - udało się go wyłowić i zawieźć do kliniki.
U Lucka stwierdzono bardzo złe parametry życiowe, silną inwazję kleszczy i pcheł, wyniszczające procesy metaboliczne, stan zapalny dziąseł, słaby apetyt oraz silne odwodnienie.
Wydawałoby się, że przypadek beznadziejny, ale Lucek reaguje na leczenie i ma ogromne szanse na powrót na swoje osiedle, już jako zdrowy kastrat.
Jednak na razie przebywa w klinice i potrzebuje Waszego wsparcia.
Prosimy, pomóżcie Luckowi.
Aktualizacja
Lucek, jak na kota wolnobytującego przystało, szybko doszedł do siebie po pobycie w klinice, aby jak najprędzej wrócić na swe włości.
A gdy tylko transporter został otwarty, Lucek pogalopował do swoich kryjówek. Obecnie nadal korzysta z dokarmiania, chociaż na sesje fotograficzne nie ma chęci, i kończy się na malowniczych ujęciach jego ogona znikającego na parkingu.
Dziękujemy za wsparcie dla dzikuska Lucka!
Zdjęcia

pod numer 7412 i pobierając tapetę (koszt 4,92 z VAT)
Przekaż darowiznę
