Romek i Atomek wypatrują domów!
Kochani! Same dobre wieści! Gdy Tytus i Atomek jechali do kliniki w sierpniu ogromnie się się baliśmy, co dalej, czy się uda? Czy leczenie przyniesie efekty? Czy Romek straci braci?
Ten strach towarzyszy nam zawsze, gdy stan zdrowia mimo leczenia i dobrych warunków się pogarsza. Dzięki intensywnej terapii, czułej opiece weterynarzy i techników weterynarii w klinice, udało się i najtrudniejsze chwile kociaki mają za sobą.
Romek się bardzo cieszy, bo jego braciszek Atomek wrócił do niego na nasz folwark. A Tytus? Tytus od razu z kliniki pojechał do domu adopcyjnego!
Romek i Atomek wypatrują domów adopcyjnych.
Oto Romek



A tu Atomek reklamuje swoje usługi w mruczeniu ;-)




Oba kocurki są pełne energii, szukają kontaktu z człowiekiem, są rozkosznymi maluchami i są gotowe do wyjazdu do adopcji. Wypełnij formularz adopcji stacjonarnej.