Kora
Data dodania: 05.03.2019 r.
27.03.2019
Kaja i Kora znalazły kochające domy adopcyjne! Do tego Kora ma za towarzystwo w nowym domu Frytkę i Disney'a :-)
05.03.2019
Zastanawiałeś się kiedyś, czemu niektóre psy mają szczęście w życiu, a innym niemal nic nie jest dane? Czemu dla jednych jest miękka kanapa, pyszne smakołyki, troskliwi właściciele, a wielu zwierzakom brakuje wszystkiego. Od zawsze. Nigdy nic dobrego od losu czy człowieka, jak kto woli, nie dostały.
Oto Kora i Kaja. Dwie mikrosunie. Chwilę temu mieszkanki mazowieckiej wsi. Dwie małe bidy zamknięte w niesprzątanym kojcu. Lokatorki rozpadającej się budy. Właścicielki pustych misek. Zwykłe, wiejskie burki, które na wsi nie mają prawa głosu.
Kora i Kaja. Dwie przyjaciółki. Będące wszystkim dla siebie, zapatrzone w swoich właścicieli, dla których były niczym.
Wczoraj w wyniku przeprowadzonej interwencji oba psiaki zostały odebrane. Zarobaczone, zapchlone, bez szczepień. Starsza z suczek, Kora, mocno kuleje na lewą tylną łapkę. Mimo cierpienia, pies nie był leczony.
Psiaki pilnie potrzebują dobrej opieki weterynaryjnej. Trzeba zapewnić Korze diagnostykę kulawej łapy. Trzeba obie odrobaczyć, odpchlić, zaszczepić, wysterylizować. Zapewnić też dobrej jakości karmę, której nigdy nie miały. Trzeba opłacić ich pobyt w klinice.
Prosimy, wesprzyjcie Korę i Kaję, dwie mikrosunie, które nigdy nic nie miały. Dziś, wspólnie z Tobą, możemy odmienić ich los.
Zdjęcia
pod numer 7412 i pobierając tapetę (koszt 4,92 z VAT)